piątek, 20 lutego 2009

Ciasteczka czekoladowo-kakaowe.

Dziś rozpoczyna się Czekoladowy Weekend. Niedługo kończy się karnawał... Postanowiłam połączyć te dwie okazje i zrobić czekoladowo-kakaowe ciasteczka na pożegnanie karnawału i ciasteczkowej obsesji. Dość, już dość. Jeszcze tylko jedna mała niespodzianka na wtorkowe ostatki i postaram się skupić na potrawach nazywanych często 'potrawami na słono', choć prawdę mówiąc nie jestem zwolenniczką soli. Ale to już zupełnie inna historia...

Przepis powstał jak zwykle ze złożenia kilku różnych receptur wygrzebanych w internecie. Muszę powiedzieć, że w planach miałam chrupiące, łamiace zęby ciachory, które skutecznie wyrwą mnie z ciasteczkowej obseji, ale niestety mój plan się nie powiódł. Wyszły mi delikatne, nie za słodkie, czekoladowo-kakaowe i świetnie kompunujące się z kawą brązowiutkie chmurki... Serdecznie polecam!

Składniki(30 sztuk):
- 1,5 szklanki mąki
- 0,25 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 tabliczki mlecznej czekolady
- szczypta soli
- 50 g masła
- 1 jajko
- 0,33 szklanki mleka
- 1 łyżka stołowa kakao
Przygotowanie:
1. Rozgrzać piec do 200'C.
2. W misce wymieszać mąkę, sól, proszek, cukier, kakao. Czekoladę posiekać na drobne kawałeczki. Dodać. Wymieszać. Margarynę zetrzeć na tarce. Dodać. Wymieszać.
3. W odzielnej miseczce ubić trzepaczką mleko z jajkiem. Dodać do suchego. Wymieszać.
4. Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia klaść za pomocą 2 łyżeczek herbaciacnych nieforemne kulki (rozpłyną się pod wstawieniu do pieca, więc zachowajmy odpowiednie odstępy - 1-2 cm od siebie).
5. Piec 15-20 min.

Smacznego. :-)

10 komentarzy:

asieja pisze...

taką chmurkę to do kawki bym sobie schrupała bardzo chętnie :-)

Majana pisze...

Jakie cudowne ciasteczka! Słodziutko i smaczniutko u Ciebie :)))

adda73 pisze...

takie domowe czekoladowe ciasteczka są najlepsze do kawki :)

Waniliowa Chmurka pisze...

Hehe no nieźle.. szalejesz..szlejesz.Ciasteczkowy potworze!:D

Bea pisze...

Chetnie sie poczestuje :)

kuchasia pisze...

słodkie te ciacha, wyglądają bardzo kusząco :)

Anonimowy pisze...

takie ciasteczka to fajny pomysł na pożegnanie się z czekoladą, ale ja chyba... nie umiem :) ale podziwiam wszystkich, którzy umieją... także czarować jak poswix w kuchni :)
pzdr, ALly

Hanna Mi pisze...

Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa. :-))))

Unknown pisze...

a ja właśnie zrobiłam takie ciasteczka. i przepyszne wyszły :D

Monika pisze...

Przepadam za takimi prostymi ciastkami. Łatwo zabrać je ze sobą jako zdrową, domową przekąskę. Na pewno wypróbuję! Staram się nie kupować gotowych ciasteczek i wypieków, bo lubię wiedzieć co rzeczywiście jest dodane do jedzenia, którym karmię swoja rodzinkę. Mnóstwo fajnych przepisów, porad i inspiracji znalazłam na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/ Od kiedy zajrzałam tam pierwszy raz wiele się nauczyłam i teraz już całkiem dobrze radzę sobie w kuchni. Serdecznie polecam!