wtorek, 23 grudnia 2008

Keks zwany czasem bakaliowcem.

Kuchnia Świąteczna i Noworoczna 19.XII.2008 - 03.I.2009

Już jutro Wigilia. Jeden z dwóch najpyszniejszych dni w roku. Moja pierwszą propozycją w Kuchni Świątecznej i Noworocznej jest keks zawany często bakaliowcem. W tym roku z powodu braku moreli suszonych przepis został nieco zmodyfikowany. Morele zastąpiłam mieszanką owocową na kompot z suszu. Zatem w cieście znajdują się suszone jabłka, gruszki, brzoskwinie, kilka moreli (a jednak), figi, rodzynki... Orzechy też zbojkotowane. :-)


Gwiazdki są efektem wizyty w sklepie home&you. Po prostu nie mogłam ich tam zostawić... ;-)


Na zdjęcia załapała się nawet choinka... :-)

Przepis podam w dwóch wersjach: klasycznej i modyfikowanej z przyczyn braków asotymentowych.

Składniki:
5 jajek
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 margaryna
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
bakalie:
wersja klasyczna: suszone morele, orzechy włoskie, rodzynki
wersja zmodyfikowana: rodzynki, suszone jałbka, gruszki, morele, brzoskwinie, figi

Przygotowanie:
1. Rogrzać piekarnik do 180'C.
2. Utrzeć cukier z margaryną. Dodawać do masy po 1 jajku(masa ma się zważyć).
3. Dodać do masy mąkę, proszek, cukier waniliowy. Utrzeć.
4. Dodać bakalie. Wymieszać.
5. Piec około 30 minut, ale dla pewności przed wyjęciem z pieca sprawdźmy ciasto patyczkiem.

Smacznego. :-)

Brak komentarzy: