Co prawda wrześniowy numer Poradnika Domowego miał ukazać się jutro... Ale jest już dziś. :) A w nim... Same Dobre Rzeczy! :) Serdecznie zapraszam do lektury artykułu gdzie ja, ale i także dwie inne blogerki
Ania i
Marieta, opowiadamy o sobie i swoich blogach. :) Polecam! :)
ps. Gdy ukaże się wydanie internetowe na pewno dam Wam znać i zamieszczę link do artykułu. :) Na chwilę obecną zapraszam do wydania papierowego. :)
19 komentarzy:
Gratulacje :) Pędzę kupić!
Brawoooo! I śliczne zdjęcie :)))
Ale super! Gratulacje :)
Bardzo fajnie :) Gratuluję!
Gratulacji moc!:)
Gratuluję, bardzo miła sprawa :) Czekam na wydanie internetowe!
Gratulacje! Uroczo :)
Gratuluję :-)
Pięknie wyglądasz :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Trus, :*
Iv, lejesz mjut na moje serce! :)
Aniu, dziękuję! :)
Aniu, bardzo dziękuję! :))
Marto, wielce mocno dziękuję Ci! :))
Kuchenny bałagan, tak to prawda. Miło mi, że zostałam dostrzeżona w tak ogromnej liczbie wspaniałych blogów. :))) Dziękuję!
Vanilia81, dziękuję. :-))
Kasiu, miło mi, że tak mówisz. :) Dziekuję za miłe słowa. :-)
Wracając z torbami pełnymi owoców, mama kupiła dla mnie i "Poradnik", bo ponoć o blogerkach artykuł :) Jestem już po lekturze. Brawo! Pozazdrościć :D Ja też sobie cichutko bloguję (www.natchniona.pl)
Pozdrawiam!
Weronika
cudnie!
Weroniko, pozdrów koniecznie Mamę. :) Bardzo mi miło, że wypatrzyła artykuł w stercie gazet. :))) Masz bardzo sympatycznego bloga. :)
Asiejo, uśmiechy :-))))
Będę musiała udac sie po niego do sklepu :)
Gratulacje :)
czytałam o Tobie, ma nawet tę gazetę w domku! ach, nie wiedziałam, że aż na taką skalę u Ciebie bloggowanie. ale to naprawdę fajnie ;]
jak zawsze czarujesz smakiem!! nie znam połączenia cukinia - marchew, ale obstawiam, że było pyszne ;]
Gratuluje! Mam nadzieje, ze uda mi sie 'PD' jakos zdobyc, z checia bowiem przeczytam artykul :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ervisha, jesli to uczynisz będzie mi bardzo miło. :)
Wiolu, dziękuję! :)
Karmel-itka, tak bloguję na całego. :-)) Jak szaleć to szaleć. Miło mi, ze poświeciłaś mojej osobie kilka chwil. :-))
Beo, dziękuję Ci bardzo. :-) Mam nadzieję, że niedługo pojawi się wydanie internetowe... Na pewno opublikuję link. :-)
Gratuluję reportażu i pięknego bloga. Pozwolę sobie zaglądać, bo bardzo tu miło:)
Anna, dziękuje bardzo. :-) Zawsze gdy mnie odwiedzisz będzie mi bardzo miło. :-)
Prześlij komentarz