Jednak przepis, który wypatrzyłam u Komarki piszacej bloga Every Cake You Bake, postanowiłam rozwinąć do maksimum. Nie polecam używania kostek rosołych z papierka. Zatem opowiem jeszcze troszkę na temat bulionu warzywnego. Dziś dwa przepisy. :-)
Bulion warzywny
Składniki:
2 marchewki
0,5 selera
1 korzeń pietruszki
2 ząbki czosnku
0,5 pora
1 cebula
4 ziarna ziela angielskiego
2 listki laurowe
4 zierenka pieprzu
0,5 łyżeczki soli
Przygotowanie:
Do 2 litrów zimnej wody wrzucić wszystkie warzywa (obrane, umyte) oraz przyprawy. Gotować na wolnym ogniu przez 40-50 min. W połowie gotowania posolić. Po upływie tego czasu odcedzić warzywa i przyprawy. Bulion gotowy. Z warzyw można wyczarować sałatkę warzywną. :)
Sam w sobie jest moim zdaniem trocszke za delikatny w samku by móc stanowić samodzielną zupę. Jednak jako baza zupy sprawdza się idealnie. :) Przejdź zatem do sedna, czyli zupy soczwicowej.
Zupa z czerwonej soczewicy
na 3-4 osoby
Składniki:
1 litr bulionu warzywnego
1 cebula
1 szklanka czerwonej soczewicy
1 puszka krojonych pomidorów
sól
pieprz
tymianek suszony
kwaśna śmietana lub jogurt naturalny
Przygotowanie:
Ugotować bulion warzywny. Cebulę pokroić w kosteczkę, usmażyć na małej ilości oleju. Dodać soczewicę i pomidory. Podusić wszystko na patelni. Dodać do bulionu i dokładnie wymieszać. Dusić wszystko po zagotowaniu przez 20 min często mieszając. Podawać z łyżką śmietany lub jogurtu, posypać tyminakiem. :)
Zupę można ugotować w weekend i zamrozić na szybki obiad w tygodniu. :)
Smacznego!
9 komentarzy:
Mniam mniam. My w tym tygodniu chrupnikujemy (wiecie, że Poswix jako maleńtas zupełny tak nazywała zupę z kaszą?), ale za tydzień chyba wykończymy resztę soczewicy :)
Wersja z pomidorami bardzo mi pasuje. Wypróbuję:) Ja zrobiłam swoją zupę z soczewicy, jak grochową ale smakowała także super. Pozdrawiam
Robię czasem podobną zupę, pyszna wychodzi. Ta wygląda też baaardzo smakowicie:)
Uwielbiam zupy z soczewicą, bo świetnie rozgrzewają. Pycha :)
Zupy soczewicowe to jedne z moich ulubionych. Na mrozy jak znalazł :) nie dziwię się Twej miłości! ;)
Niesamowicie pysznie wygląda Twoja zupka. Chętnie bym zjadła takiej,przemarzłam dziś.
Uściski:*
Piękna zupa! Mniam:)
uwielbiam soczewicę :-) moja zupa z niej ma zupełnie inne składniki, jak widać w kuchni ma się niezliczoną ilość możliwośći, i jak tu być zdezydowanym człowiekiem?
Trus, ale ja nic takiego nie pamiętam. ;-) To jakieś pomówienia i mistyfikacje. ;-)
Mama Alergika, o super, mam nadzieję, że będzie Wam smakować. :-)
Tyna, bardzo dziękuję. :-)
Sylvvia, święte słowa! Zatem musimy sie najeść zup soczewicowych przed latem. :-)))
Kikimora, moje też w sumie. :-)) Mam zapas zielonej soczewicy, musze wykombinować coś z zieloną... :-)
Majana, zapraszam. :-) Jak już wspominałam mieszkam blisko dwroca PKP i bardzo lubię gości. ;-)
Anna-Maria, dzięki! :-)
Veggie, ja też! zdecydowanie jest dla nudziarzy. :-)) Lepiej testować w ciąż nowości. :-))
Prześlij komentarz